Mieszkańcy Olsztyna i przyjezdni z dnia na dzień mogą obserwować postępy prac na głównych inwestycjach miasta, czyli na stacji kolejowej Olsztyn Główny oraz na ulicy Piłsudskiego.
Olsztyński dworzec rośnie w szybkim tempie
Na budowie w miejscu dawnego dworca głównego pracują obecnie dziesiątki ciężkich maszyn: koparki, dźwigi, palownice, walce, podbijarki torowe do regulacji torów i rozjazdów oraz pociąg sieciowy. Obecnie powstaje tam nowy peron, który zapewni większy komfort obsługi pasażerów oraz postępuje budowa przejścia podziemnego od ul. Marii Zientary-Malewskiej. Pomimo tak intensywnych prac i szerokiego frontu robót, na stacji Olsztyn Główny, podróżni mają zapewniony dostęp do pociągów, a o drodze dojścia informują znaki i tablice.
Dworzec Główny zyskał już nowe fundamenty, które bez problemu mogą zauważyć zarówno mieszkańcy jak i podróżujący. To pierwsze kroki ku wybudowaniu budynku głównego przy stacji. Nowy dworzec ma być nowoczesny i funkcjonalny. Zostanie wzniesiony na planie trapezu, z przeszkloną fasadą. Budynek będzie składał się z trzech kondygnacji — jednej podziemnej i dwóch nadziemnych, a w najwyższym punkcie będzie miał 12 metrów wysokości. Budynek wyglądem będzie przypominać origami lub żagiel, co ma nawiązywać bezpośrednio do charakteru Warmii i Mazur.
Modernizacja stacji Olsztyn Główny dodatkowo zapewni podróżnym oczekiwany komfort obsługi. Osoby o ograniczonych możliwościach poruszania się zyskają lepszy dostęp na perony. Ułatwieniem będą windy oraz schody ruchome. Dobrą orientację na stacji dla osób niewidzących lub słabowidzących zapewnią ścieżki naprowadzające oraz oznaczenia w języku Braille’a. Lepszą informację dla podróżnych zapewnią wyświetlacze i nowe nagłośnienie.
Co ważne, na dworzec oraz na perony będzie można dostać się też od strony ul. Marii Zientary-Malewskiej, bo powstaje nowe przejście podziemne o długości 140 metrów, o 100 metrów dłuższe niż dotychczasowe, a także szersze i wyższe. Obok dworca zaplanowany jest parking na 52 miejsca postojowe i 1500 metrów kwadratowych terenów zielonych.
Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. o wartości 400 mln złotych dofinansowana jest z funduszy europejskich.
Al. Piłsudskiego zaczyna nabierać kształtów
W końcu pierwsze szyny nowej linii tramwajowej w centrum miasta trafiły na swoje miejsce. Główna ulica Olsztyna przestaje przypominać plan filmu science fiction, a staje się typowo miejską przestrzenią. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w październiku bieżącego roku inwestycja tramwajowa zostanie zakończona.
Tak ogromna inwestycja infrastrukturalna, a zwłaszcza tramwajowa, bez wątpienia nie należy do łatwych. Oprócz samych torów i infrastruktury takiej jak przystanki czy pętle, wykonawca zobowiązał się do wymiany całej podziemnej sieci kanalizacyjnej oraz ciepłowniczej. Całości prac dopełniają jeszcze przebudowywane drogi, chodniki i ścieżki rowerowe. Mówiąc pół żartem, pół serio – na terenie inwestycji tramwajowej jest co robić.
Jak to zwykle bywa podczas tak dużych przedsięwzięć, prace wykonawcy inwestycji tramwajowej nie przebiegały bez problemów – głównie tych natury finansowej. W grudniu zakończono mediacje między samorządem Olsztyna a konsorcjum firm, których liderem jest spółka Polimex Infrastruktura. Na szczęście obie strony doszły do porozumienia.
– Określiliśmy, że maksymalna kwota, o jaką może wzrosnąć wartość kontraktu, to 51,3 mln złotych. – mówi kierownik ratuszowej jednostki realizującej projekt, Andrzej Karwowski.
Nowa tramwajowa infrastruktura to aż sześć kilometrów podwójnego torowiska z pełną infrastrukturą towarzyszącą wraz z chodnikami i drogami dla rowerów, które zostały poprowadzone ulicami: Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego oraz węzeł przesiadkowy zlokalizowany przy Wysokiej Bramie. Projekt zakłada również nasadzenia prawie 3 tysięcy drzew.
Źródło: gazetaolsztynska.pl