Zgodnie z przewidywaniami oddanie do użytku nowego peronu nr 4 na stacji Olsztyn Główny będzie miało lekkie opóźnienie. Wiadomo już także, jakie są plany co do parkingu przy wejściu do tunelu od ul. Zientary- Malewskiej.

Jest niewielki poślizg

Kolejarze co prawda zapowiadali, że nowy peron nr 4 na stacji Olsztyn Główny będzie udostępniony podróżnym jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku, ale niestety jest niewielki poślizg.

Obecnie prowadzone są odbiory techniczne m.in. przebudowanego peronu nr 4, 21 torów z 78 rozjazdami, urządzeń systemu sterowania ruchem kolejowym oraz sieci trakcyjnej. Oddanie peronu nr 4 do użytku planowane jest w drugiej połowie kwietnia. Obecnie na peronie prowadzone są prace wykończeniowe oraz związane z montażem małej architektury i budową zadaszenia na wiacieinformuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.

Będzie tunel, ale bez parkingu

Na stacji trwa też budowa nowego tunelu, który docelowo połączy dworzec z Zatorzem. Na ten moment zasypywane są gotowe segmenty obiektu. Przejście będzie miało 140 metrów długości. Będzie też szersze i wyższe niż dotychczasowe.

A czy planuje się też budowę parkingu od strony ul. Zientary-Malewskiej? Dzięki niemu można byłoby zostawić auto przed podróżą pociągiem, tym bardziej że miejsca na taki parking jest tu naprawdę dużo, ponieważ działka ma ponad pół hektara. Dodatkowo teren ten należy do miasta. Ponadto na Zatorzu i tak już są spore problemy z parkowaniem.

Nie przewiduje się budowy miejsc parkingowych przy wyjściu z tunelu. Od strony ul. Zientary-Malewskiej powstanie wiata rowerowarozwiewa wątpliwości Przemysław Zieliński.

Czy władze Olsztyna myślą o budowie jakiegokolwiek parkingu? Bo z góry można zakładać, że wiele osób będzie chciało dojechać autem do wejścia do tunelu, zostawić gdzieś samochód i pójść na pociąg.

Rozważamy wybudowanie w tym miejscu parkingu typu kiss and ride, ale na razie nie podjęliśmy jeszcze żadnych decyzji w tej sprawieinformuje Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Olsztyna.

Parking typu „Kiss and Ride”, czyli „Pocałuj i jedź”, to bardziej miejsca postojowe, które służą do zatrzymania się, krótkiego postoju i wysadzenia pasażera, a nie miejsca służące jako parking. Kiss and ride, kiss & ride, K&R, K+R, bo takie nazwy są również często spotykane na świecie, są zwykle przy dworcach, lotniskach, centrach przesiadkowych i szkołach. Mają one za zadanie ułatwić szybką przesiadkę pasażera pojazdu na inny rodzaj transportu lub dojście do obiektu. Parking tego typu powstał niedawno przy węźle przesiadkowym Olsztyn Śródmieście. Parking kiss & ride ma miejsce na 10 pojazdów, a postój na nim ograniczony został do 5 minut. To na pewno wystarczy, by podrzucić czy zabrać kogoś z przystanku kolejowego, ale niestety nie daje to możliwości pozostawienia auta na dłużej.

Źródło: Dziennik Elbląski

Zdjęcie: label-magazine.com